31 października 2021

Triolety przekorne






















Triolet przekorny
I dobry jesteś, i bywasz zły,
A czasem pełen przekory.
Nierzadko pokazujesz kły,
I dobry jesteś, i bywasz zły.
Bo pośród życia chwiejnej mgły
I świata, co stwarza potwory,
Raz dobry jesteś, raz bywasz zły,
A czasem pełen przekory.
 
Triolet radosny
Na przekór chandrze wesół bądź,
I chwilą żyj, i carpe diem.
Hydrę szarości w przepaść strąć.
Na przekór chandrze wesół bądź.
W kręgu z radością z innymi siądź.
I smakuj życia upojny krem.
Na przekór chandrze wesół bądź.
I chwilą żyj, i carpe diem.
 
Triolet pod psem
Gdy kiepski nastrój od rana masz
Przygarnij psa, spraw sobie psa
Kiedy ci płyną łzy, kiedy cichutko łkasz
Bo kiepski nastrój od rana masz
Jeśli swe serce takiemu dasz
Przepadnie smutków miszmasz
Gdy kiepski nastrój od rana masz
Przygarnij psa, spraw sobie psa...

Triolet zza szyby
Z jednej strony szyby on, a z drugiej ona,
Na szkle zatrzymane spojrzenia i myśli.
Potwór pretensji w milczeniu kona.
Z jednej strony szyby on, a z drugiej ona.
On milczy. Ona ciągle mówi, jak to żona.
On jej nie słucha. Plan ucieczki kreśli. 
Z jednej strony szyby on, a z drugiej ona,
Na szkle zatrzymane spojrzenia i myśli.
 
Triolet na sąsiada
Jak dobrze mieć sąsiada.
Z sąsiadem nie jest źle.
Twoich znajomych obgada.
Jak dobrze mieć sąsiada.
Sąsiad cię chętnie zagada,
Mimo że jesteś na nie.
Jak dobrze mieć sąsiada.
Z sąsiadem nie jest źle.


Triolet wiosenny
Szafirowe światło pada na twą postać,
I błąka się, błąka, po nagich ramionach.
Mkniesz pod rękę ze słońcem, lekka i radosna.
Szafirowe światło pada na twą postać.
Natura szepcze twe imię, echo powtarza: wiosna.
Śniegi senne stopniały, zima zmęczona kona.
Szafirowe światło pada na twą postać,
I błąka się, błąka, po nagich ramionach.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. :-)